Ostrzegam. To będzie HARDKOR. Chrześcijaństwo jest tylko dla TWARDYCH.

Poniższy cytat pochodzi ze Słowa Bożego. Jeśli uważasz się za chrześcijanina, nie ma dla Ciebie ważniejszego tekstu na całym świecie. Sam Syn Boży wypowiada te Słowa do Ciebie:

Mt 7,13-27: Wchodźcie przez wąską bramę, bo szeroka brama i szeroka droga prowadzą na zatracenie i wielu tędy idzie. A jakże ciasna jest brama i jak wąska droga, która prowadzi do życia! I niewielu ją odkrywa! Strzeżcie się fałszywych proroków, którzy przychodzą do was w owczych skórach, a w środku są drapieżnymi wilkami. Rozpoznacie ich po owocach: Czyż zbiera się winogrona z ostu, a figi z ciernia? Tak: Wszelkie drzewo dobre rodzi dobre owoce, a złe drzewo rodzi złe owoce. Nie może dobre drzewo rodzić złych owoców ani złe drzewo rodzić dobrych owoców. Każde drzewo, które nie rodzi dobrego owocu, będzie wycięte i w ogień wrzucone. Rozpoznacie ich więc po owocach. Nie każdy, kto mówi do Mnie: Panie, Panie, wejdzie do królestwa niebieskiego, ale ten, kto spełnia wolę mego Ojca, który jest w niebie. W owym dniu wielu mi powie: Panie, Panie, czyż w Twoim imieniu nie prorokowaliśmy? I w Twoim imieniu nie wyrzucaliśmy czartów? I w Twoim imieniu nie dokonywaliśmy wielu cudów? Wtedy im powiem: Nigdy was nie znałem. Odejdźcie ode Mnie, zło czyniący! Każdy więc, kto słucha tych moich słów i wprowadza je w czyn, podobny będzie do człowieka rozsądnego, który zbudował swój dom na skale. I spadł ulewny deszcz, i wezbrały rzeki, i zerwały się wichry, i uderzyły na ten dom - a nie zawalił się, bo był osadzony na skale. Każdy zaś, kto słucha tych moich słów, a nie wprowadza ich w czyn, podobny będzie do głupca, który zbudował swój dom na piasku. I spadł ulewny deszcz, i wezbrały rzeki, i zerwały się wichry, i uderzyły na ten dom - i zawalił się. I rozpadł się zupełnie.

• Porównywanie się z innymi chrześcijanami to źródło naszej przeciętności!

  • “Wielu tędy idzie” - Jezus o drodze prowadzącej do zatracenia. Z kontekstu wynika, że chodzi mu też o ludzi, którzy nazywają Go Panem.
  • Czy np. uważasz, że będziesz zbawiony, bo jesteś nieco świętszy od swoich rodziców? Czy uważasz, że będziesz zbawiony, bo jesteś tak samo święty, jak Twój ulubiony ksiądz? A to nie ich mamy naśladować. Mamy naśladować Jezusa Chrystusa (Mt 16,24) i Boga Ojca (Mt 5,48) i ciągle prześwietlać się Słowem Bożym!

• Podczas czytania Słowa Bożego staraj się jak najbardziej uwolnić od znanych Ci interpretacji. W wielu fragmentach można znaleźć więcej niż jedną! A możliwe, że nie znasz żadnej właściwej. D:

• Ciasna brama i WĄSKA ŚCIEŻKA - jedno nawrócenie się nie wystarczy. Po uwierzeniu w Jezusa Chrystusa trzeba ciągle się nawracać. Tylko taka “wiara” jest prawdziwa i żywa. Widać po kontekście, że właśnie na to Jezus kładzie nacisk: “dobre drzewo nie może rodzić złych owoców”. Jeśli więc rodzisz złe owoce, to nie trwasz w jedności z Chrystusem.

• Gdybyś znalazł ciernie wyrastające z drzewa figowego, byłbyś zdzwiwiony. Gdybyś znalazł figi wyrastające z cierni, też byłbyś zdziwiony. Tak samo powinny nas dziwić złe owoce w naszym życiu, jeśli nazywamy się “uczniami Jezusa”.

Nasz obecny stan

Rz 3,23: wszyscy zgrzeszyli i utracili chwałę Boga,

• każdy z nas jest grzesznikiem, wszyscy znajdujemy się poza Rajem,

Iz 64,5: Staliśmy się wszyscy jakoby nieczyści, a sprawiedliwość nasza - jak splamiona szmata.

1 Kor 13,3: Gdybym cały swój majątek rozdał na żywienie ubogich i własne ciało wydał na spalenie, a miłości bym nie miał, nic mi nie pomoże.

• nasze dobre uczynki do niczego się nie przydadzą,

Mt 5,14: Wy jesteście światłem świata; nie da się ukryć miasta, które leży na górze. Nie zapala się też świecy i nie stawia pod korcem, ale na świeczniku - i świeci wszystkim w domu. Tak niech świeci wasze światło przed ludźmi, aby widzieli wasze dobre czyny i chwalili waszego Ojca, który jest w niebie.

• a statystyki z USA pokazują, że ilość dokonywanych aborcji jest podobna wśród chrześcijan, jak i wśród ludzi niewierzących. Tak samo jest z rozwodami. Chrześcijanie przestali świecić - często żyją dokładnie jak świat. A mają być “święci”, czyli “inni, różni” od świata.
  • w przypadku USA w dużej mierze temu spustoszeniu winna jest bardzo popularna “modlitwa grzesznika”
• Łatwo jest się tu zatracić w wymienianiu grzechów świata. Wtedy opętuje nas poczucie sprawiedliwości i tracimy jakąkolwiek szansę na rozwój duchowy. Każdy z nas musi badać samego siebie.