Bruce Yocum, “Dar proroctwa”, s. 23: Niewielu ludzi dzisiaj ma dokładne i trafne wyobrażenie kim jest chrześcijański prorok. Nic w tym dziwnego: większość z nas nigdy nie spotkała proroka. W braku bezpośrednich doświadczeń wzięła górę fantazja.
Napisałem raz artykuł o darze proroctwa dla pewnego czasopisma - ilustracja, któą opatrzono artykuł ujmowałą dokładnie jedno z obiegowych wyobrażeń na temat proroka: Na urwistej stromej samotnej skale klęczał brodaty łysy starzec, a promienie niesamowitego światła płynące gdzieć z góry oświetlały jego twarz. Jeżeli to ma być prorok, to nic dziwnego, że proroków jest tak mało!
Encyklopedia katolicka:
Termin “prorok” pochodzi od gr. “profetes” (…)
w świetle etymologii gr. czasownika “pro-femi” prorok jest kimś, kto “mówi” (femi) w imieniu Boga (przedimek pro- w miejsce) (…)
W Biblii hebrajskiej najczęstszym terminem używanym na określenie proroka jest rzeczownik “nabi’” (…)
innymi terminami dla opisania osoby proroka są “ro’eh” (widzący), wskazujący na wizję jako środek objawienia, oraz paralelny do niego “chozech”. (…)
w zbiorze “proroków późniejszych” unika się nazywania proroka mianem “widzącego”, mimo że w tytułach niektórych ksiąg prorockich pojawia się termin “widzenie” (np. Iz 1,1; 2,1; Am 1,1), co było prawdopodobnie spowodowane łączeniem “widzących” z fałszywymi prorokami (por. Am 7,12; Mi 3,5-7).
W historii deuteronomicznej (zwł. w narracjach o Eliaszu i Elizeuszu) terminem odnoszonym do proroka jest określenie “mąż Boży” (’isz ha’elohim - 2 Krl 1,9), podkreślające bliską relację proroka z Bogiem oraz cudotwórczą moc wypowiadanego przez niego słowa. (…)
W Biblii hebrajskiej 5 kobiet jest obdarzonych tytułem prorokini (nebi’ah):
w potocznym rozumieniu - przepowiadający przyszłość
Bruce Yocum, Dar proroctwa, s. 25: kiedy Paweł wymienia niektóre skutki proroctwa, mówi o zachęcaniu, pocieszeniu i zbudowaniu ludu Bożego (1 Kor 14,3), ale nie o przepowiadaniu przyszłości.
Szybko napotkamy trudności w rozumowaniu, jeżeli tradne przepowiadanie przyszłości uczynimy jedynym kryterium prawdziwości proroctwa. Niektórzy ludzie nie będąc wcale chrześcijanami mogą tradnie przepowiadać przyszłe zdarzenia, jednak nie możemy zaakceptować takich “proroctw” jako słowa Bożego skierowanego do nas. Pewnego razu lud Izraela został surowo przestrzeżony przed tymi, któzy przepowiadają przyszłość, ale nie idą drogą Pana:
Pwt 13,2n: Jeśli powstanie u ciebie prorok lub wyjaśniacz snów i zapowie znak lub cud, i spełni się znak albo cud, jak ci zapowiedział, a potem ci powie “Chodźmy do bogów obcych - których nie znałeś - i służmy im”, nie usłuchasz słów tego proroka albo wyjaśniacza snów.
Innymi słowy, człowiek może dokładnie przepowiadać przyszłe zdarzenia, a jednak być fałszywym prorokiem.